Tuz obok obozu Peintbollowego byl takze rozbity obuz Harcerski akurat ja wraz z innymi instruktorami z obozu peintbollowego znalismy istruktorow o bozu Harcerskiego dobrze nasm sie wspolpracowalo praktycznie nie wchodzilismy sobie w droge tak wiec poprosili nas czy bysmy sie zgodzili zrobic im mala strzelanke dla calego obozu wsumie czemu by nie niech sobie postrzelaja jesli maja na to ochote tak wiec udalismy sie na poligon troszke nas bylo ale jakos sobie poradzilismy dobrze ze to przynajmniej juz ostatnie dni pobytu tutaj w tym miejscu .Tak wiec na samym strzelaniu zoszlo nam troszke czasu no wsumie jak sie ma tyle osob to ten czas szybko leci wiec wrucilismy do obozu wieczorkiem i praktycznie nie pamietam ale chyba nic nie planowalismy .