Kolejny dzien jak zwykle nie musialem sie budzic wczesnie rano nie mialem zadnej pracy wiec obudzilem sie dopiero o godz 11 tak wiec zaczol sie moj kolejny dzien zwiedzania tym razem wybralem sie do podziemi pozwiedzac grote Gouffre de Poudrey
Bilety kosztuja :
studenci 6 euro
a normalnie 10
tak wiec ruszylismy szkoda tylko ze nie ma tam windy wiec musielismy zejsc po stromych i sliskich schodach ale jakos dalismy rade nie bylo tak tragicznie na dole czekal juz na nas przewodnik ktury nas oprowadzal i opowiadal o tej grocie szkoda tylko dla mnie ze mowil po Francusku troche mi potlumaczyla moja kobieta w polowie drogi byl ogromy plac tam tez sie zatrzymalismy bo wlasnie w tym miejscu czekalo na nas przedstawienie swietlne i takie tam inne bardzo ciekawe a przewodnik nieprzestawal nawjac o grocie tak wiec skonczylismy cala przechadzke po 2 godz i ciagle zesmy< chodzili raz w gore raz w dol na przemian najgorsze i tak czekalo przed nami bo jakos musielismy sie wydostac na gore wiec znowu czekala nas dluga i kreta droga po schodach w dol to byl maly pikus ale w gore to nog nie czulem jak dotarlem juz na powierzchnie ale warto bylo takie cosik zwiedzic polecam i zapraszam