No i kolejny weekend 0 pracy wiec pozwolilem sobiem na dlugie spanie wstalem o godz 12 jak to bywa obudzony czlowiek jest glodny moja kobieta wstala wczesniej niz ja i bylem bardzo mile zaskoczony bo dostalem sniadanie wsumie prawie ze obiad do lozka od swojej dziewczyny oj czeba sie bedzie jakos zrewanzowac po sniadanku szybki prysznic bo juz mnie szef wzywa zebym mu cosik pomogl zrobic z netem bo sie stracil wiec czeba poszukac sprawdzilem wszystkie komputery jakie ssa dostepne wszystkie kable internetowe i nic nie znalazlem zeby gdzies cos bylo przerwane wkoncu sie troszke zdenerwowalem o juz tak szukam od 2 godz zrobilem restarta na glownym serverze i co sie okazalo ze wkoncu sie pojawil internet tyle szukania a tu wystarczylo ze sie wyciagnie jeden kabel i sie go wlaczy na nowo ehh te servery tak wiec skonczylem szukanie przyczyny o godz 16 pozostaly dzien jakosik przelecial odpoczywajaco tak az do godz 20 dopuki nie wlonczyli muzyki wsumie to sie nie dziwie bo dzisiaj jest impreza tak wiec balowalem do 23 dopuki nie padlem ze zmeczenia ale przynajmnie jutro mam jeszcze odpoczynek wiec znowu sobiem pospiem .